Noc z 9 na 10 grudnia w M-GCKiS była wyjątkowa. Wówczas to w Centrum Kultury zebrała się spora grupa graczy, pasjonatów gier planszowych.
Na auli rozstawione były stoły, przy których zasiedli gracze. Miejsko-Gminne Centrum Kultury i Sportu może pochwalić się dużą ilością gier planszowych, które zapewniają nie lada emocje. Jedne wymagają myślenia abstrakcyjnego, inne refleksu, jeszcze inne są zgoła edukacyjne. Dobra zabawa, interakcje z ludźmi, emocje, zdrowa rywalizacja, radość z wygranej i akceptacja porażki są wpisane w nocne granie. Jak pisał Roger Caillois “Gry i zabawy zazwyczaj osiągają pełnię dopiero w chwili, gdy budzą jakiś oddźwięk, współdziałanie. Nawet wówczas gdy w zasadzie grający mogliby doskonale bawić się każdy na własną rękę, zabawy czy gry rychło stają się pretekstem do zawodów czy widowisk. […] W istocie większość gier i zabaw składa się niejako z pytania i odpowiedzi, wezwania i riposty, prowokacji i reakcji na nią, z uczestniczenia w zapale lub napięciu. Potrzebna jest obecność innej osoby, jej uwaga i życzliwość. […]” Wspólnie spędzony czas, ciekawe rozgrywki i emocje spowodowały, że nikt się nie nudził aż do 6 rano.