W Świetlicy w Barszczewie czas płynie nam równie intensywnie! Zajęcia w połowie lipca rozpoczęliśmy od dalekiej plastycznej wyprawy – zawędrowaliśmy aż do Meksyku! Dzieci wykonały piękne, kolorowe meksykańskie sombrera. Aż chciałoby się takie mieć! Na kolejnych zajęciach zrobiło nam się bardzo słodko, a to za sprawą karmelowych szyszek, które wspólnie przyrządziliśmy. Na szczęście zjedzone słodkości szybko spaliliśmy na boisku szkolnym we wspólnej grze w piłkę nożną.
Ostatni tydzień lipca upłynęły nam pod iście fantastycznymi pracami plastycznymi. Najpierw dzieci stworzyły witraże, których głównym tematem był ogród, a na kolejnym spotkaniu przedstawiły swój świat widziany przez dziurkę od klucza. Dzięki tym pracom przenieśliśmy się więc razem w świat prehistoryczny, świat tęczy i jednorożców, a nawet na Stadion Narodowy! A po pracy znów mogliśmy się oddać wspólnym zabawom na placu zabaw oraz grze w piłkę nożną.
P.S. Nasz ogródek ziołowy ma się świetnie! Wszystkie roślinki pięknie nam rosną. Dziękujemy jednej z mam naszych dzieci za dostarczenie nam nowych roślinek do naszego świetlicowego ogródka!