XXXV Dni Choroszczy- “Noe” Walnego Teatru


25 czerwca na Plac Brodowicza w sobotnie przedpołudnie przypłynęła niezwykła arka! Na jej czele stanął Noe, który ocalił świat przed potopem. Pomogły mu w tym zgromadzone na widowisku dzieci.

Upalne przedpołudnie nie zniechęciło mieszkańców Choroszczy, którzy ochoczo pojawili się ze swoimi pociechami na plenerowym spektaklu Walnego Teatru, “Noe”. Już sama scenografia wywołała niemałe zdziwienie, gdyż na scenie widzieliśmy wiele niezwykłych konstrukcji. Kontrabas, klawiatura fortepianu, czy waltornia były tak zaaranżowane, że przypominały zwierzęta. W końcu byliśmy na arce Noego, ale wielkim znakiem zapytania było gdzie podziali się wszyscy?

DSC_00966

Spektakl był monodramem w wykonaniu Adama Walnego, który wcielił się w tytułową rolę. Bohater chciał zagrać wybitną symfonię, mającą ocalić świat przed potopem, ale z arki uciekła cała orkiestra. Brak wirtuozów nie zaważył na losach i historii świata, który ocalał przed wielką wodą dzięki najmłodszym widzom. Z wielką ochotą zajęli oni miejsca przy instrumentach i zabrzmiała piękna muzyka, a arka mogła płynąć bezpiecznie w poszukiwaniu lądu.

DSC_01299

Walny Teatr gościł w Miejsko-Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy nie pierwszy raz. Wielki podziw budziła scenografia – każdy instrument pojawiający się na scenie grał rolę zwierzęcą, a animowany przez aktora czy dzieci, wydawał odpowiednie dźwięki. Pomysłowość scenografa zasługuje na wielkie uznanie, ponieważ jej zawdzięczamy widowiskowość spektaklu. Historia w nim opowiedziana może być odnoszona do życia każdego z nas, nie tylko dzieci. Kiedy bowiem zagraża nam potop, mamy skłonności do ucieczki, jak zrobiła to orkiestra tytułowego Noego. Arka jednak popłynęła dalej, a partytura Potopu wybrzmiała bez muzyków, a przy pomocy publiczności.

Dziękujemy Walnemu Teatrowi za doskonały spektakl i współpracę. Cieszymy się bardzo, że zagościli u nas po projekcji filmu Potop Redivivus, co stanowi wyjątkowo udany tematyczny obu wydarzeń.

tekst i fot. KG/M-GCKiS

113 odsłon